Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.

Nowoczesna technologia we wzmacnianiu konstrukcji zabytkowych, czyli iniekcje geopolimerowe

Artykuł sponsorowany

13.11.2018

Ochrona obiektów zabytkowych i historycznych oraz wzmocnienia takich konstrukcji wiążą się z szeregiem wyzwań, które stoją przed inwestorami, inżynierami i firmami wykonawczymi. Podobnie sytuacja wygląda z adaptacją obiektów zabytkowych na potrzeby współczesnych budynków użytkowych (biur czy mieszkań).

 

 

Tego typu obiekty są wymagającymi projektami w zakresie naprawy i renowacji z uwagi na swój unikatowy charakter, wartość historyczną oraz artystyczną. Dodatkowo obwarowane są określonymi regulacjami i wytycznymi związanymi z naprawą oraz renowacją. Większość regulacji zawiera tzw. Karta Wenecka (Międzynarodowa Karta Konserwacji i Restauracji Zabytków i Miejsc Zabytkowych). Przyjęta w 1964 r. stanowi międzynarodową wytyczną w obszarze ochrony i odnawiania zabytków, doprecyzowując oraz rozszerzając regulacje zawarte w Karcie Ateńskiej z 1931 r. Karta definiuje określone cele związane z ochroną i renowacją zabytków, m.in. w kwestii wzmocnienia posadowienia takich obiektów:

Art. 10. Kiedy techniki tradycyjne okazują, się niewydolne, wzmocnienie zabytku można zapewnić sięgając do wszelkich nowoczesnych technik konserwatorskich i budowlanych, których skuteczność wykazałyby dane naukowe i zapewniało doświadczenie.

 

Wyzwania związane ze wzmocnieniem konstrukcji zabytkowych

 

 

Z naprawą zabytków wiążą się dość oczywiste problemy:

  • Delikatna konstrukcja per se. Inwazyjna ingerencja związana z remontami i naprawami może dodatkowo spowodować osłabienie pomników oraz obiektów historycznych.
  • Otoczenie. Tego typu obiekty najczęściej znajdują się w zabytkowej części miasta, wśród innych, podobnych konstrukcji. Inwazyjne naprawy, związane np. z wykopami lub ciężkim sprzętem budowlanym, osłabiłyby nie tylko naprawiany obiekt, ale również inne w jego sąsiedztwie.
  • Trudny dostęp. Duża koncentracja zabytków, najczęściej w centralnej, zabytkowej części miasta), wiąże się z utrudnionym dostępem do nich w trakcie napraw – wąskie uliczki starego miasta, w bliskim sąsiedztwie innych zabytków, w których nie zmieści się duży sprzęt budowlany (koparki czy betoniarki).
  • Słaby grunt o słabych właściwościach nośnych. Wiąże się to z obecnością gruntów organicznych i historią starych miast. Miasto o wielowiekowej tradycji jest „żywym” tworem urbanistycznym, które przez wieki nieustannie rozbudowywało się i rozwijało. Na przykład średniowieczne miasta nie miały zurbanizowanej sieci kanalizacji. Funkcję kanalizacji pełniły doły gnilne i lokalne szamba, które w miarę rozwoju miast były zabudowywane. Tym samym, w naturalnym procesie rozbudowy i przebudowy powstawały naturalne nasypy organiczne, które obecnie znajdują się pod większością zabudowań miejskich. Niestety, nie stanowią one stabilnego podparcia dla budynków czy obiektów. Nawet współczesnych.
  • Sztuka budowlana, czyli płytkie fundamenty. Często obiekty historyczne są po prostu posadowione zbyt płytko, a osłabione fundamenty nie są w stanie unieść pełnego obciążenia.

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil na Google+