Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.

Blaski i cienie pracy kobiety inżynier

08.03.2019

Mężczyźni na budowie są opiekuńczy

Jest i druga strona pojawienia się kobiety na budowie. – Jako projektant przez pewien czas pracowałam na budowie, aby na bieżąco optymalizować projekt. Dowiedziałam się wówczas, że ze względu na moją obecność podwyższono standard sanitarny. Co więcej zauważyłam, że panowie zdecydowanie ograniczyli przeklinanie – mówi z uśmiechem Natalia Komorowska. Bardzo pozytywne wrażenia ze współpracy z męską częścią zespołu ma również Anna Szafrańska-Angelaki. – Niedawno urodziłam moje pierwsze dziecko. Niemal do ostatniej chwili byłam aktywna zawodowo. Dziękuję kierownictwu za wsparcie i kredyt zaufania. Niezwykle pomocni byli inżynierowie, którzy otoczyli mnie opieką – mówi.

Większość uważa, że z chłopakami pracuje im się dobrze. Wspominają też o synergii. Każda firma powinna mieć odpowiedni balans między kobietami a mężczyznami. Różne punkty widzenia mogą wnieść wiele pozytywnego. Cenią sobie kolegów za dobrą i sprawną współpracę oraz poczucie humoru. Większość z nich też prywatnie spędza więcej czasu w męskim gronie.

 

Urszula Tomczak

 

Szklany sufit – FAKT czy MIT?

Wszystkie panie zgodnie potwierdziły, że takie zjawisko można stwierdzić obserwując rynek. Kobiety stanowią niewielki procent specjalistów, projektantów czy kierowników. Sytuacja się zmienia, szczególnie na polskim rynku. – Obserwując inne rynki, np. Francję, gdzie usytuowana jest nasza centrala, rzadko można spotkać kobietę na kierowniczym stanowisku. Na zjazdach projektantów z całego świata czasem bywam jedyną kobietą. Polska jest liderem w grupie, jeśli chodzi o liczbę kobiet w dziale projektowym czy też na budowach, z czego jesteśmy bardzo dumne – mówi Urszula Tomczak.

Jakie kobiece predyspozycje pomagają dziewczynom na budowach? Wszystkie panie wskazały na dokładność, skrupulatność oraz empatię jako cechy wyróżniające kobiety inżynierów. – Dziewczyny potrafią wykonywać wiele zadań na raz, dodatkowo wyłapywać istotne niuanse i szczegóły, na które większość mężczyzn nie zwróci uwagi – mówi Marta Oksięciuk, asystentka projektanta. Wtóruje jej Natalia Komorowska, że dzięki swojej predyspozycji dużo dokładniej rozpatrują każdy przypadek, przy skomplikowanych projektach kobiece oko może być bardzo pomocne. – W zespole ofertowym ta umiejętność wielotorowego myślenia bardzo się przedaje. Dziewczyny od razu wiedzą, na jakim etapie jest jaki projekt i bez problemu przystępują do realizacji. Na budowie szczególnie przydaje się empatia – twierdzi Aleksandra Kołek. – Kobiety potrafią dyplomatycznie podchodzić do zarządzania i szukać kompromisu. Mają również ponadprzeciętny stopień zaangażowania i poczucia odpowiedzialności. Każdą budowę traktują jak swoje dziecko, a o dzieci trzeba dbać.

 

Karolina Bukała

Soletanche Polska

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil na Google+