Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności.

Przyszłość technologii jest kobietą

08.03.2019

Z roku na rok rośnie zapotrzebowanie na pracowników z wykształceniem technicznym i inżynierskim. Firmy o takim profilu wkładają dużo wysiłku w budowanie profesjonalnej kadry oraz zaoferowanie jej jak najbardziej atrakcyjnych warunków zatrudnienia. Tymczasem coraz więcej kobiet zainteresowanych jest podjęciem pracy w zawodach i na stanowiskach do tej pory uznawanych za typowo męskie.

 

„Szklany sufit” już dawno zaczął pękać. Działania prowadzone od lat przez środowisko feministyczne, nacisk na równouprawnienie i różnorodność na wszystkich etapach edukacji, a przede wszystkim ambicje i preferencje samych kobiet, co do wyboru zawodu, coraz silniej wpływają na obecny rynek pracy. Kobieta przestała być postrzegana jako pracownik drugiej kategorii, a wręcz jej obecność w kadrach stała się pożądana.

 

Kompetencje miękkie

– Wciąż zmuszone jesteśmy do łamania stereotypu, że technologie przeznaczone są tylko dla mężczyzn. Ale obiektywnie należy przyznać, że z dostrzeganiem potencjału kobiet w przemyśle, branży wysokich technologii czy IT jest coraz lepiej – mówi Monika Kuczyńska, dyrektor personalna NSG Group w Polsce. – Z każdym rokiem rośne w naszych oddziałach liczba zatrudnianych kobiet. A my, jako pracodawca, oceniamy ich pracę i zaangażowanie bardzo wysoko. Na przestrzeni lat utwierdziliśmy się tyko w przekonaniu, że cechy, które posiadają zatrudnione u nas panie – i to na bardzo różnych stanowiskach, od produkcyjnych, poprzez biurowe, aż po kadrę managerską – przynoszą naszej firmie duże korzyści. Kobiety wnoszą w sposób naturalny do naszego zespołu pracowniczego większy pakiet kompetencji miękkich, które są tak ważne dla rozwoju każdego biznesu i tworzenia przyjaznego, otwartego, ale i zaangażowanego środowiska pracy – dodaje.

 

Monika Kuczyńska

 

Przyszłość technologii jest kobietą

Rozbudowane umiejętności osobiste oraz interpersonalne idą w parze również z wykształceniem i kompetencjami twardymi. Z roku na rok rośnie procent studentek na uczelniach technicznych, w szczególności na kierunkach informatycznych. I jest to wzrost dwukrotnie szybszy niż w przypadku mężczyzn rozpoczynających studia wyższe na kierunkach IT. Choć kobiety rozpoczynające pracę w branży nowych technologii wciąż napotykają na różne bariery związane mi.in. z wysokością zarobków czy dostępem do szkoleń, to podbój tej branży przez nie wydaje się być już przesądzony. – Śmiało możemy powiedzieć, że przyszłość technologii jest kobietą – zauważa Magda Worytko, koordynator Zespołów międzynarodowych zawodów robotów marsjańskich European Rover Challenge. – Kobieta w uniwersyteckiej drużynie konstruktorów łazika marsjańskiego czy nawet w roli sędziego podczas zawodów nikogo już nie dziwi. Podczas każdej edycji obserwujemy wzrost liczby kobiet, które nie tylko wspierają startujące na ERC zespoły lub należą do grona organizatorów wydarzenia, ale także czynnie zaangażowane są w procesy technologiczne, zajmują stanowisko team lidera lub prowadzą warsztaty i panele dyskusyjne podczas prestiżowych spotkań naukowych i biznesowych dotyczących rozwoju branży kosmiczno-robotycznej. Wystarczy wspomnieć naszych ubiegłorocznych gości specjalnych – Marię Antoniettę Perino, szefową zaawansowanych projektów eksploracyjnych w firmie Thales Alenia Space oraz Artemis Westenberg, prezes organizacji Explore Mars Inc., a także Dorotę Budzyń, która po raz pierwszy pojawiła się na ERC w 2014 roku w składzie zwycięskiej drużyny Scorpio z Wrocławia, natomiast dziś pracuje w Centrum Szkolenia Astronautów ESA w Kolonii.

 

Czytaj też: Kobiety w budownictwie

www.piib.org.pl

www.kreatorbudownictwaroku.pl

www.izbudujemy.pl

Kanał na YouTube

Profil na Google+